Stan Surowy moja ulubiona restauracja w Warszawie!
Hej! Zdecydowałam, że w mojej zakładce „Jedzenie”, to właśnie wpis o tej restauracji zamieszczę jako pierwszy. Dlaczego? Po prostu nie da się ukryć, że jestem stałym bywalcem tego miejsca i zawsze, każdemu polecam je z całego serca. Dla mnie to po prostu najlepsze sushi w Warszawie i okolicach, w całym Mazowszu, a może i w Polsce! Czas przejść do menu i powiedzieć coś więcej o jedzeniu. Zapraszam!
Szybki przegląd menu, a w nim moje ulubione dania
Pozwólcie, że podzielę menu z moimi ulubionymi daniami i podzielę je na trzy kategorie, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie, bez żadnej wpadki 😉 Uwierzcie mi, że dania dostępne w tym miejscu są wyjątkowe pod każdym względem, zarówno ich struktury jak i smaków. A więc zaczynajmy!
Dania bezpieczne - Będą smakowały każdemu
Pad Thai z kurczakiem
Do dań bezpiecznych, ale za to bardzo smacznych zaliczyłabym Pad Thai z kurczakiem, co jest klasycznym rozwiązaniem dla tych, którzy nie przepadają za rybami, ani sushi. Bądź co bądź Stan Surowy jest restauracją z azjatycką kuchnią, nie tylko typowo japońską. Jeśli ogólnie nie jesteś fanem tej kuchni, to myślę, że po tym daniu możesz się do niej przekonać. Dlaczego Pad Thai w tym miejscu jest taki wyjątkowy? Nie ma co się oszukiwać, w typowych barach chińskich zjesz Pad Thaia, ale raczej nie tak smacznego, jak mogłoby Ci się wówczas wydawać. Pad Thai w Stanie Surowym jest lekko wilgotny, zrównoważony w smakach i zrobiony z dobrych, wysokiej jakości składników. Dostając tak świeżego, można powiedzieć zwykłego Pad Thaia, poczujesz się jakbyś co najmniej zamawiał/a pierwszorzędne danie w tej restauracji. Wszystko jest piękne i schludne, a smak jest naprawdę bardzo przyjemny, ponieważ z jednej strony lekko kwaśny, a z drugiej słodki i wytrawny. Palce lizać, polecam!
Udon
Do kolejnego dania “bezpiecznego” muszę zaliczyć udon, ponieważ smaki tego dania są również bardzo zrównoważone, a sam makaron jest naprawdę bardzo smaczny. W moim odczuciu na tle udonu, to Pad Thai wypada o wiele lepiej, aczkolwiek jest to tylko moja opinia i wiele osób na pewno się z nią nie zgodzi. Nie oznacza to jednak, że udon w tym miejscu nie jest godny polecenia, bo oczywiście jest bardzo dobry! Myślę, że dla fanów tego dania, to właśnie udon będzie prawdziwą gratką i odkryciem tej potrawy na nowo 🙂
Czarny makaron
Choć nie jest to moje ulubione danie, to zawsze jest bardzo dobry i polecam tym, którzy boją się pikantnych potraw lub takich, których nie znają za dobrze. Czarny makaron nie jest wcale ostry pomimo chilli, które znajdziemy w składzie, a sam w sobie nie jest ani suchy, ani zbyt ciężki na żołądku. Myślę, że to dobra opcja dla fanów pasty, ponieważ jest to smaczne danie o solidnej porcji, podane w pięknym głębokim talerzu.
Dania pikantne i bardzo, ale to bardzo pikantne!
Pad Ka Prow
Mój absolutny faworyt, jeśli chodzi o tę restaurację. Myślę, że to dla tego dania jestem w stanie ogłosić, że Stan Surowy to moja ulubiona knajpa. Soczysta konsystencja ryżu z dodatkiem mięsa jest niesamowicie smaczna, aczkolwiek nie tylko to robi robotę! Danie jest podawane z jajkiem sadzonym, które rozpływa się w ryżu i nadaje naprawdę wyjątkowego smaku. Uwaga! Jest to danie bardzo ostre, jeżeli masz niską wytrzymałość, to możesz go nie zjeść w całości, ponieważ pali z każdym kęsem! Ale wiecie co? Mimo, że pali, to chce się to jeść cały czas, bo jest aż tak dobre! Myślę, że musicie zamówić Pad Ka Prow chociaż raz, aby przekonać się o czym piszę. Uprzedzam, że doznania dla każdego mogą być różne 😉
Wieprzowina po syczuańsku
Danie przypominające do złudzenia Pad Ka Prow, ale nieco mniej ostre, ale zdecydowanie równie smaczne! Jeśli masz wybór pomiędzy tymi dwoma to w pierwszej kolejności polecam Pad Ka Prow, ale wieprzowina po syczuańsku jest równie dobra! I mniej ostra, pamiętaj!
Żółte curry
Do tego dania miałam bardzo mieszane odczucia na samym początku. Było dobre, aczkolwiek nieco mnie zawiodło. Dlaczego? Ponieważ w karcie widnieje jako ostre, a w moim odczuciu było dość słodkie i niekoniecznie pikantne. Nie zmienia to faktu, że warto spróbować również żółtego curry, aby samemu utwierdzić się w przekonaniu o tym, czy lubicie takie właśnie takie smaki, czy raczej nie bardzo. Choć nie jest to moje ulubione danie z karty, to polecam spróbować, być może komuś bardziej zasmakuje niż mi 🙂
Dla smakoszy sushi
Jeśli chodzi o sushi, to nie będę się za dużo rozpisywać, ponieważ rolek do wyboru jest naprawdę dużo, a opowiedzenie o wszystkich zajęłoby mi wieczność 😛 Skupię się za to na tym co ważne, czyli na składnikach, a dokładnie rybach i polecę Wam moje ulubione kombinacje 🙂
Idąc na sushi do Stanu Surowego koniecznie zwróć uwagę na: doradę w tempurze, doradę grillowaną, rybę maślaną, maślaną w tempurze, a oprócz ryb koniecznie przejrzyj kartę z niestandardowym sushi np. z kaczką w naleśniku – jest naprawdę smaczna.
Jak mówiłam, ciężko się tu rozpisać, ponieważ każdy ma swoje ulubione składniki w sushi, a klasyczne ryby i warzywa są robione również na bardzo wysokim poziomie. Powiem Wam szczerze, że sushi w tej knajpie to prawdziwy kunszt, a samo podanie robi ogromne wrażenie. Wszystkie ryby i warzywa są bardzo świeże, a czasami w karcie mamy dania okazyjne z rybami, które dopiero co przyjechały do restauracji, co dla mnie jest super sprawą. Ogólnie nie przedłużając, w tej restauracji zjesz jedno z lepszych sushi w Polsce, a ceny niech Cię nie zrażą, bo warto!
Co jeszcze zasługuje na pochwałę?
- Zawsze bardzo miła i pomocna obsługa.
- Cudowny wystrój wnętrza, smaczne napoje i drinki itp.
- Ciekawe desery dla smakoszy słodyczy.
- Dania pięknie podane, w ekskluzywnych talerzach i miskach wraz ze sztućcami!
Link do knajpy na mapie → https://g.page/stan_surowy_gastropub
Zobacz również
Wolno duszona Szarpana Wieprzowina
Przepis na domowe pierniczki!
